W ostatni weekend zdałem egzamin połówkowy podczas kursu przewodników beskidzkich, organizowany przez BT Gaudeamus w Krakowie. Choć do końca kursu i zdania państwowych egzaminów państwowych jeszcze daleka droga, to pierwszy kamień milowy już za mną.
Oczywiście egzamin połówkowy nie daje mi żadnych uprawnień. Nadal jako przewodnik zapraszam do Krakowa i Ojcowskiego Parku Narodowego a jako pilot wycieczek w o wiele więcej miejsc, na temat których mam wiedzę i rozeznanie. Egzaminy państwowe na uzyskanie licencji przewodnika beskidzkiego będą najprawdopodobniej w kwietniu 2021 roku.
Tym niemniej, jeżeli ktoś chciałby ze mną pojechać w góry tak po prostu, aby się co nieco dowiedzieć, niech da znać. Chętnie niezobowiązująco pojadę w góry z grupą znajomych. Dla mnie będzie to po prostu trening na żywym organizmie – czy to z przekazywania wiedzy, czy omawiania panoram, czy innych aspektów pracy przewodnika.
Zdjęcie zaś zrobiłem na Lubaniu, 13 września 2020 roku, na jakieś 2 – 3 godziny przed poznaniem wyniku egzaminu połówkowego.